W sobotę 13 maja wreszcie zaświeciło odważniej słońce!
I to bardzo dobry znak dla uczestników konferencji zorganiozwanej przez Fundację Instytut Nadziei „Od niepłodności do spełnionego życia” której partnerem było Chcę Mieć Dziecko, a patronem medialnym Kobbieciarnia.
Uczestnicy dopisali i co było naprawdę wspaniałe – przyszło dużo par.
Tak się jakoś utarło, że niepłodność to problem kobiet i że to głównie one szukają informacji, wiedzy, lekarzy. A to nieprawda! Jeśli para nie może doczekać się dziecka to jest to problem pary. Kobiety i mężczyzny razem. Bo to oni wspólnie chcą mieć dziecko.
Dlatego tak ważne jest, żeby zdiagnozowali się oboje. Żeby informacji i wsparcia w tej trudnej sytuacji szukali oboje. Żeby byli razem.
Niepłodność frustruje, złości i boli
Jest coraz większym problemem społecznym. Może dotyczyć nawet 1,5 miliona par w Polsce. Szacuje się, że co piąta bezdzietna para wokół nas nie ma dzieci, bo nie udaje się zajść w ciążę.
To bardzo trudny czas.
Dlatego warto szukać wsparcia i pomocy.
Ponieważ niepłodność wkrada się w wiele aspektów życia, dobrze jest poszukać wsparcia fachowców z danej dziedziny. To zwiększy szanse na ciążę.
Warto pomóc sobie wszelkimi możliwymi sposobami: znaleźć dobrego lekarza ginekologa i androloga. Zadbać o dietę i zdrowy styl życia. Przestrzegać zaleceń lekarskich. Dbać o relację, wspólny czas, seks, bliskość. Realizować inne cele życiowe, rozwijać pasje.
Zadbać o psychikę i emocje
Ich znaczenie przez lekarzy i pary jest czasem deprecjonowane, ale niesłusznie!
Dobre samopoczucie, umiejętność zredukowania stresującego napięcia mięśni, sztuka dostrzegania tego, co dobrego wydarza się wokół mnie – to bardzo pomocne i wspierające aspekty w czasie starań.
Dlatego do udziału interdyscyplinarnej, naukowo-metodycznej konferencji zostali zaproszeni lekarze, psycholodzy, dietetycy a także małżeństwa, które opowiedziały o swojej drodze do spełnionego życia i szczęśliwego rodzicielstwa: jedni zostali rodzicami w sposób naturalny, drudzy cieszą się rodzicielstwem dzięki adopcji. Rozmawialiśmy też o tym, że niepłodność może zakończyć się bezdzietnością z wyboru. I że takie życie też może być udane i szczęśliwe. Bo nie ma jednego dobrego zakończenia doświadczenia niepłodności.
Z materiałów konferencyjnych możemy dowiedzieć się, że pary zmagające się z niepłodnością, korzystające z fachowego wsparcia medycznego mają 65% szans na sukces prokreacyjny.
Do mnie, ponieważ propaguję zwiększenie zainteresowania pracą nad emocjami doświadczanymi w czasie niepłodności przemawiają i potwierdzają moje przekonania i obserwacje kolejne przedstawione wyniki badań:
86% par korzystających z pomocy psychologicznej deklaruje poprawę jakości swojego życia podczas starań o dziecko!
Samopoczucie jest naprawdę ważne! Dobre samopoczucie, umiejętność ukojenia smutku, żalu, złości ma moc wspierania płodności.
Ma moc uczynienia swojego życia spełnionym już dziś a nie dopiero w nieokreślonej przyszłości, jak pojawi się dziecko.
O tym, w jaki sposób emocje wpływają na fizjologię ciała rozmawiałam z uczestnikami warsztatu
„Jak ukoić trudne emocje w trakcie starań o dziecko”.
Znaleźliśmy też mnóstwo sposobów na to, jak szybko i skutecznie poprawić swój nastrój. Dziękuję wszystkim za kreatywność i zaangażowanie! Pamiętajcie tylko o tym, żeby zapisany plan wdrożyć w życie!
Wtedy będzie po prostu łatwiej.
Niepłodność nie musi boleć. Przynajmniej nie aż tak. Dlatego, kiedy para chce zrobić „wszytko”, żeby mieć dziecko powinna pamiętać, że trzeba również zadbać o emocje towarzyszące czekaniu.
Wtedy w codziennym życiu będzie po prostu lepiej.
Na załączonych zdjęciach: dr Mariusz Wójtowicz – „mój” lekarz obecnie pracujący w City Clinic w Warszawie i Justyna Kuczmierowska – z Fundacji Instytut Nadziei.
Zadbaj o siebie podczas starania o dziecko. Może pomoże Ci w tym moja książka „Chcę mieć dziecko. Zajdź w ciążę szybciej”.
PS.
Pobierz bezpłatnie Ebook „Opanuj niepłodność w 5 krokach” i spraw, żeby czekanie na dziecko było łatwiejsze!